Jednym z większych wyzwań w fotografii produktowej jest wykonywanie zdjęć przedmiotów szklanych. Tradycyjny sposób świecenia tutaj się nie sprawdza. Łatwo wyczytać na forach internetowych że szklane produkty się prześwietla. Specjalnie na potrzeby tego artykułu wykonałem to zdjęcie.

Jednym z większych wyzwań w fotografii produktowej jest wykonywanie zdjęć przedmiotów szklanych. Tradycyjny sposób świecenia tutaj się nie sprawdza.

Łatwo wyczytać na forach internetowych że szklane produkty się prześwietla. Specjalnie na potrzeby tego artykułu wykonałem to zdjęcie.Dla jasności, nie mam zamiaru zachęcać was do kupowania czy też picia tego napoju. Rano, idąc zrobić sobie kawę zauważyłem na suszarce szklankę z logo producenta i postanowiłem wykorzystać ją do mojego następnego artykułu, ot cała geneza. Wróćmy jednak do samego planu zdjęciowego. Do sfotografowania samej szklanki użyłem trzech lamp błyskowych: dwóch Jinbei DPs i jednej Jinbei MSN NEW (w późniejszym etapie będą ich 4). Na statywie oświetleniowym zamontowałem podstawkę akrylową czerwonego koloru, a na niej ustawiłem szklankę. Zamocowałem aparat na statywie i ustawiłem kadr zdjęcia. Chcąc uzyskać gładkie podświetlone tło użyłem podstawki akrylowej płaskiej w kolorze białym, którą zamocowałem w uchwycie do blend. Tak przygotowane tło ustawiłem za szklanką na tyle daleko aby móc wstawić pomiędzy szklankę, a tło lampę błyskową z wrotami i filtrem barwnym. Wykonałem pierwsze zdjęcie.

Kontur szklanki wygląda poprawnie, ale brakuje modelowi „życia” i jest mocno ciemna. Postanowiłem dodać dwie studyjne lampy błyskowe na które zamontowałem softboxy typu strip. Ustawiłem je w linii prostej z tłem w taki sposób, aby światło skierowane było jak kontra od tyłu. Ich zadaniem jest rozświetlenie kompozycji oraz nadanie kształtu za pomocą blików świetlnych.

Poprzestałem na tym efekcie ze względu na fakturę i kształt szklanki. Można było by się pokusić jeszcze o nadanie większego efektu 3D za pomocą dodatkowego bliku światła. Ze względu jednak, że miałem do szklanki nalać napoju nie zrobiłem tego. Dlaczego? Dlatego że płyn w szklance działa jak soczewka. W późniejszym etapie i tak trzeba by zmieniać ustawienia światła.

Napełniłem szklankę czarnym napojem. Niestety płyn był zbyt ciemny aby zabarwione na czerwono światło odbite od tła rozjaśniło odpowiednio ekspozycję. Dlatego odlałem połowę napoju z naczynia, uzupełniając braki wodą z kranu. Końcowym etapem pracy nad tym zdjęciem było dodanie sztucznych kostek lodu. Do podświetlenia kostek lodu użyłem dodatkowej studyjnej lampy błyskowej Jinbei MSN, a do uformowania snopu światła użyłem strumienicy z gridem. Zastosowałem tu również filtr barwny. Końcowe zdjęcie całkiem dobrze się prezentuje, było ono retuszowane ze względu na to że szklanka w oryginale posiada dwa napisy umiejscowione naprzeciw siebie, co zakłóca jego odbiór.
Poniżej kilka zdjęć z planu zdjęciowego.

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *