Zanim zaczniemy wybierać wyposażenie naszego studia bez względu na to czy będzie to profesjonalne studio foto czy mini studio do naszych własnych zastosowań, musimy wiedzieć jakim sprzętem będziemy dysponowali do robienia zdjęć: czy będzie to lustrzanka cyfrowa, zaawansowany aparat kompaktowy czy może najprostszy kompakt.
Zanim zaczniemy wybierać wyposażenie naszego studia bez względu na to czy będzie to profesjonalne studio foto czy mini studio do naszych własnych zastosowań, musimy wiedzieć jakim sprzętem będziemy dysponowali do robienia zdjęć: czy będzie to lustrzanka cyfrowa, zaawansowany aparat kompaktowy czy może najprostszy kompakt.
Od tego, jakim aparatem będziemy dysponowali, zależeć będą możliwości jego synchronizacji z lampami błyskowymi zastosowanymi w studio. Czasem okazuje się że ze względu na brak jakichkolwiek wyjść synchronizacyjnych, czyli zarówno gniazd jak i stopek na akcesoria, pozostanie nam tylko synchronizacja w postaci wbudowanej w aparat lampy błyskowej. Często w takich przypadkach spotykamy się z problemem przedbłysków pomiarowych czyli kilku błyśnięć lampy przed błyskiem głównym. Służą one w aparacie do pomiaru oświetlenia i odpowiedniemu dobraniu siły błysku flesza właściwego. Niestety przedbłyski te uruchamiają wszystkie lampy działające na fotocelę, które wyzwalane są na pierwszy błysk. W takich przypadkach musimy znaleźć lampy z opcją ustawienia, na który błysk mają reagować lub zadowolić się światłem ciągłym / stałym dla którego nie potrzebujemy żadnej synchronizacji.
Lampy z możliwością wybrania reakcji fotoceli na 1,2,3 a nawet 9 błysk, pozwolą w zasadzie synchronizować nawet najprostszy aparat kompaktowy z ich światłem. Należy przy tym jednak pamiętać że otrzymujemy do naszej ekspozycji dodatkowe światło z lampy wbudowanej w aparacie.
Gdy nasz aparat wyposażony jest w stopkę / sanki akcesoriów możemy zastosować wyzwalacz na podczerwień. Działa on na zasadzie lampy systemowej / reporterskiej jednak błysk emitowany z tego typu wyzwalacza jest mało widoczny na końcowej ekspozycji lub niewidoczny jest on kompletnie w zależności od jej parametrów.
Kolejną metodą synchronizacji jest zastosowanie na sankach aparatu adaptera synchro z przewodem, który zastępuje nam brak gniazda synchro w aparacie. Jest to w zasadzie jedna z tańszych opcji synchronizacji dająca jednak bardzo dobre efekty. Adapter wsuwamy na sanki aparatu a jego koniec przewodu podłączamy do lampy studyjnej lub reporterskiej. Standardowe końcówki synchro to: jack 2,5mm, 3,5mm oraz 6,3mm odpowiednio micro-jack, mini-jack i duży-jack.
Jedynym minusem takiego zastosowania mimo atrakcyjnej ceny jest przewód, najczęściej długości 3 do 5m, który może nam przeszkadzać w pracy lub może być zbyt krótki dla pewnych zastosowań.
Najbardziej popularnym rodzajem wyzwalaczy są wyzwalacze radiowe, których nadajnik wsuwany jest w sanki lub podłączany do gniazda synchro aparatu. Pozwalają one na pracę do 30m bez żadnych przewodów. Najczęściej posiadają także dodatkowo możliwość zmiany kanałów pracy. Przykładowo jeśli zdarzy się że w miejscu w którym robimy zdjęcia (np. ślub) inni fotografowie mają podobne urządzenia, używamy innego kanału pracy aby wzajemnie nie wyzwalać „cudzych” lamp.
Wyzwalacze radiowe możemy podzielić ze względu na
– rodzaj zasilania odbiornika: sieciowe i bateryjne
– rodzaj odbiornika: studyjne i reporterskie
Odbiornik wyzwalacza sieciowego podłączany jest do zasilania jednaj z lamp i używany jest głównie w pracy studyjnej, jedyny wyjątek przy pracy w terenie gdy zasilamy lampy z generatora. Wyzwalacze bateryjne mają natomiast odbiornik zasilany bateriami i możemy je używać zarówno w studio jak i w terenie przy pracy reporterskiej. Należy jednak pamiętać o stanie baterii. Gdy np. zasięg wyzwalania zaczyna nam się zmniejszać lub powtarzalność wyzwalania jest niezadowalająca, należy sprawdzić stan baterii, które zwykle są główną przyczyną takiego faktu.
Odbiorniki studyjne wyposażone są w przewód z wtykiem synchro natomiast odbiorniki reporterskie posiadają stopkę na której możemy montować lampy reporterskie i najczęściej dodatkowo gniazdo synchro do którego po podłączeniu przewodu możemy także przyłączyć lampę studyjną w celu jej wyzwolenia.
Nie można oczywiście zapomnieć o najprostszej formie synchronizacji aparatu z lampą czyli o przewodzie synchro. Najczęściej aparaty wyposażone są w gniazdo PC i tego typu przewody używamy wtedy do synchronizacji PC – Jack – wielkość dobrana do lampy błyskowej.
O ile lampy reporterskie posiadają czasami gniazdo PC, częściej micro-jack tak lampy studyjne wyposażone są najczęściej w gniazdo synchro typu duży-jack lub mini-jack. Wyjątkiem są żarówki błyskowe które posiadają gniazdo micro-jack.
Podczas planowania sesji lub studia nie można zapominać o fakcie, że może zdarzyć się przypadek gdy fotocela kolejnej lampy błyskowej nie „widzi” błysku lampy, która jest zsynchronizowana z aparatem. Dla takich przypadków przewidziano możliwość zakupu zestawów wyzwalaczy z więcej niż jednym odbiornikiem, lub samych dodatkowych odbiorników pracujących na tych samych częstotliwościach jak podstawowy komplet, nadajnik – odbiornik. Przy zakupie dodatkowych odbiorników upewnijcie się, że będą one zgodne z posiadanym już zestawem.
Należy również zwrócić uwagę na fakt że sanki lamp Minolta, Konica-Minolta i Sony mogą mieć stopkę niekompatybilną ze standardowymi stopkami. Należy wtedy zakupić wyzwalacze dedykowane do takiego systemu lub przejściówki (kostki) umożliwiające zastosowanie standardowych wyzwalaczy do aparatów z inną stopką.
Autor: AeM